Być jak lalka Barbie




Nazywam się Marta. Mam 16 lat. Jestem brzydka i gruba. Nie ma we mnie nic ładnego, wszystko jest nie tak.

Hej Kochani!

Oczywiście tekst był pisany specjalnie, bo chciałam dzisiaj zwrócić uwagę na sprawę, która dotyczy, nie czarujmy się, praktycznie 3/4 polskich dziewcząt, a nawet chłopców! Mianowicie tematu kompleksów.

Żyjemy w czasach, w których niestety wygląd ma duże znaczenie. Przykre, ale prawdziwe. Coraz więcej osób nie patrzy na charakter, a właśnie na powierzchowne sprawy. To media, a także my sami, stworzyliśmy sobie chore przekonania, że piękne są tylko chude osoby, a grube powinny schudnąć. Co jest absolutnie niedorzeczne. Nie każdy musi, a nawet nie powinien wyglądać jak barbie. Blond włosy, długie nogi, oczywiście proste, idealnie białe zęby...






Każdy, ale to każdy chce się podobać drugiej osobie. To naturalne. Między innymi dlatego my dziewczyny malujemy się, prostujemy czy też kręcimy włosy. Do czasu, kiedy jesteście- wy moje czytelniczki, naturalne i nie macie 2 kg tapety na twarzy, pamiętajcie, ze wszystkie jesteście śliczne! Każda na swój sposób. Niektóre z was może twierdzą, że mają grube nogi, inne, że mają długi nos, a jeszcze inne, ze nie podoba im się ich brzuch. To tylko powierzchowne sprawy, które tak w zasadzie nie odgrywają żadnej ważnej roli. Przede wszystkim liczy się charakter. To jakimi jesteście osobami, jak dogadujecie się z ludźmi sprawia, że jesteście niezwykli, a nie to, że wyglądacie gorzej niż koleżanka z klasy. Uroda przeminie, figura także, ale to co macie w środku zostanie na zawsze




Ile razy słyszałam w moją stronę, że wyglądam jak dziecko, jak grubas. Przeważnie były to "pytania" na asku. Bo zgrywanie kozaka w internecie i krzywdzenie tym innych jest takie łatwe. Ale to już notka do innego postu . Przez takie docinki łatwo popaść w kompleksy. Przyznam się sama, ze właśnie dzięki takim uwagom, przestałam się sobie podobać. Nagle zaczęłam inaczej dostrzegać swoje ciało. Stwierdziłam, ze może skoro ktoś tak napisał to ma racje. Przestały mi się podobać moje usta, nie mogłam spojrzeć na moje nogi w lustrze. Potem troszkę schudłam. Waga 39 kg przy wzroście 164 nie wyglądała dobrze. W momencie gdy wyglądałam już prawie jak anorektyczka, zrozumiałam, że to wszystko co stworzyło się w mojej głowie było chore. Zrozumiałam i dostrzegłam swoje dobre i moce strony. To, że mam duże oczy albo poczucie humoru. Po kilku miesiącach wyleczyłam się ze wszystkich kompleksów. Przytyłam do 45 kg, zaczęły mi się podobać moje usta i nos, gdzie wcześniej marzyłam o operacji plastycznej. Chyba najbardziej ze wszystkich sposobów na świecie do normalności sprowadziła mnie rozmowa z dziewczynką chorą na raka. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak wiele osób wam zazdrości tego, ze macie np. piękne długie włosy.






Wierzę, że są osoby, które podobają się sobie, pomimo tego, ze nie są idealne. Cieszą się pełnią życia i nie użalają się codziennie nad sobą. Mam nadzieję, że chociaż trochę zmieniłam wasz pogląd na ten temat. Pamiętajcie, ze wszyscy, ale to wszyscy. Grubi, chudzi, ci, którzy mają 140 cm wzrostu i ci, którzy mają 2 metry są piękni. 


"To nie szata zdobi człowieka, lecz człowiek szatę."


Na tym przysłowiu mogę chyba zakończyć dzisiejszy post. Zostawiam wam go do przemyśleń i żegnam się z Wami. Jeszcze raz chcę wam uświadomić, ze jesteście wspaniali! Buziaczki/ Wiki




31 komentarzy:

  1. Piękny post z przekazem. http://wtlumietezjestesmysami.blogspot.com/ Obserwacja za obserwacje???

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy temat, jeśli nie masz nic przeciwko może go opublikuje w mojej grupie. Dużo dziewczyn ma kompleksy jeśli chodzi o dziewczyny i powinny to przeczytać, o tym powinno się rozmawiać z dziećmi w szkole. Irytuje mnie, że to przez własną płeć najczęściej pojawia się problem. Mam na myśli "koleżanki", które naśmiewają się za plecami, albo śmieją z chłopców, którzy adorują dziewczynę. To działa również w drugą stronę, niestety społeczeństwo jest okrutne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, ze mozesz. Zgadzam się w 100% z Tobą, a co do grupy to wstawiaj śmiało, tylko zaznacz, że tekst pochodzi od nas, bo trochę napracowalysmy się przy jego pisaniu.:))

      Usuń
    2. Na pewno by się link do was ukazał. Nie przypisuje sobie czyjeś pracy bo to kradzież

      Usuń
    3. Daj nam znać i linka jak już to wstawisz:)

      Usuń
  3. Ciesz się, że twoja historia z odchudzaniem zakończyła się szczęśliwie a odnośnie głównego temat jest to Mój ulubiony temat, jednak jestem za tym aby nie dość,żeby akceptować swoje ciał,o ale też zmieniać to co możemy np jeśli mamy problem z nadwagą zwalczać ją,(oczywiście w zdrowy sposób) się,że a nie tylko się nad sobą użerać, poruszam ten i inne podobne tematy na swoim blogu, jeśli będziesz miała chwilke, zajrzyj :* Mój ulubiony temat, jednak jestem za tym aby nie dość,żeby akceptować swoje ciał,o ale też zmieniać to co możemy np jeśli mamy problem z nadwagą zwalczać ją, a nie tylko się nad sobą użerać, poruszam ten i inne podobne tematy na swoim blogu, jeśli będziesz miała chwilke, zajrzyj :*
    http://sprintereczkaa.blogspot.com/
    http://sprintereczkaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialnie napisany post !!!
    Cieszę się że poruszyłaś ten temat :)
    Zapraszam :
    http://alex-alexxis.blogspot.com
    http://alexxis.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny post!
    Pouczający ...

    http://zanetta44.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Można sie wiele nauczyć przez takie posty ... :)

    http://mrsveronica123.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeej, to co napisałaś jest w 100 % prawdą
    Uwielbiam takie posty motywujące ♥
    kinguniaaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny post! Daje dużo do myślenia :)

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo motywujący post!
    Zgadzam się z Wami w 100%.
    Każda z nas ma kompleksy, ale one nie są najważniejsze. :)
    http://everything-by-me.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Mądry post! W dzisiejszych czasach ludzie w ogóle nie akceptują inności , mają jeden wzór i się go trzymają. Masz trochę zbędnego ciałka ale Ci nie przeszkadza? Nazwą się otyłą świnią. Świat jest okrutny,ale najważniejsze żeby się mu nie poddać. Najlepiej dostrzegać w sobie te dobre cechy i na nich się skupić! Pozdrawiam :*
    http://stylizacje-zyciem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. świetnie napisany post. Z czystym sumienie z wszystkim się zgadzam. Według mnie powinno się liczyć piękno wewnętrzne, bo ono zostaje na zawsze, a wygląd w każdej chwili może się zmienić
    pozdrawiam,
    http://wearealive111.blogspot.com/2015/08/wakacje-2015.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Dokładnie sądzę tak samo! Każdy jest piękny bez względu na wagę czy niedoskonałości. Musimy pozbyć się kompleksów żeby być w pełni szczęśliwym! Dzięki takim postom może ktoś przejrzy na oczy :) Super blog obserwuje!
    http://nejfan-13.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Jaki fajny post! Dobrze,że poruszyłaś ten temat..
    Pozdrawiam :*
    itwillbeverygood.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Zgadzam się z tobą. Super notka!

    OdpowiedzUsuń
  15. niestety w nas kobietach za duzo jest kompleksow i porownujemy sie do figury lalki barbi
    http://happinessismytarget.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. zgadzam się z tobą! świetny post :)

    OdpowiedzUsuń
  17. jeśli chodzi o samą tematykę to trafny strzał w dobry temat lecz niska samoocena nie pomaga w niczym. kazdy musi odnalezc wlasne piekno nawet jesli go rzekomo nie ma. aa uwaga "hejterów" powinna byc dla takich osob najmniej wazna :)

    http://jungeundverliebt.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  18. Dobrze, że to opisalas!
    Przemyślenia Kai http://przemysleniakai.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. jak świetnie, ile przydatnych informacji. Racja! ♥

    http://kingastanczewska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja nie uważam, że grube osoby są brzydkie. Niektórzy są naprawdę bardzo śliczni.
    Ale rzeczywiście, w dzisiejszym świecie wygląd odgrywa dużą rolę. Ja cały czas przejmuje się moim nosem, zakolami, dłońmi i nie tylko. Niestety.

    HUBSOOO.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  21. uważam, że bardzo poruszający post. trzeba siebie akceptować :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękny post. Zazwyczaj osoby grubsze czy też "niechlujne" nie są ..tolerowane. Jednak tak nie powinno być! Każdy jest piękny i każdy wymaga szacunku! :) <3

    OdpowiedzUsuń
  23. Powiem ci tak, czytając to popłakałam się :/ Jeszcze niecałe trzy godziny temu wracając z basenu w głowie mi się ubzdurało, że muszę schudnąć bo mam za duży brzuch i jestem pulpetem. Nie lubię jak ktoś mi mówi, że jestem gruba, nawet w żartach, mój tata i brat tak sobie żartują, a ja potem siedzę i płaczę w łazience. Wiem, że tak nie powinnam robić, bo to tylko żarty, ale jestem wrażliwą osobą i no nie umiem powstrzymać łez.
    Denerwuję mnie też trochę to, że będąc ładnym łatwiej znaleźć drugą połówkę, Ja np. kochałam się 4 lata w jednym chłopaku, a on mnie nie chciał bo "jestem brzydka". A załóżmy takie dziewczyny które dadzą sobie tonę tapety na ryj (za przeproszeniem) i przez to nie są za piękne, mogą załóżmy mieć każdego,
    Dobrze, że napisałaś taki post.. Bo może dzięki takim postą, dużo osób (takich jak ja) docenią w końcu to jakie jest ich ciało.

    OdpowiedzUsuń
  24. Lubię czytać posty o tej tematyce, ponieważ w takich notkach znajduje się wiele motywujących zdań. Niektórzy odchudzają się dla siebie, żeby dobrze czuć się w swoim ciele, a nie dlatego, że inni ich wyśmiewają - i tak powinno być :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne słowa, mnie z kolei wszyscy mówią, że mam anoreksję bo ważę bardzo mało, ale nie odemnie to zależy. Słuszna racja, każdy jest piękny, nie ważne czy jest gruby, chudy wysoki czy niski :)

    wiki-wikitta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Post o pieknym przekazie! *,* Każdy z nas jest piękny, ale na swój spodób! Powinniśmy sobie się podobać, a innym dopiero na drugim planie. :D
    julia-skorupka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń